niedziela, 28 kwietnia 2013

XII Cracovia Maraton

4500 osób na starcie. 4400 na mecie. Każda z tych osób biegnie z jakiegoś powodu. Dla Jasia, Mateusza, Dominika, dla Aśki. Biegną, aby się sprawdzić, propagować, nagłośnić sprawę. Biegną dla przyjemności,  amatorsko i w pełni profesjonalnie dla sławy.
Wiek również nie ma tu znaczenia, najważniejsze jest chęć zmierzenia się z dystansem 42 km.



Przed godziną zero.











Czas maratonu.


























Meta.


















środa, 24 kwietnia 2013

Sezon na bujanie w obłokach.


      Kto z nas nie lubi bujać. Są tacy, którzy z takiego bujania czerpią sens życia lub nawet sposób na życie i nie mam tu na myśli polityków, lecz… lotników. Lotników naziemnych i podniebnych.
Wszyscy ci pasjonaci spotkali się w weekend na podkrakowskim lotnisku Aeroklubu Krakowskiego w Pobiedniku Wielkim, aby oficjalnie zainaugurować sezon na bujanie w obłokach.
Jakież było wszystkich zaskoczenie, kiedy w sobotę 20.04 jak grom z jasnego nieba sfrunął nasz Pierwszy Orzeł Bielik, czyli Szanowny Pan Prezydent Bolesław Komorowski wraz ze świtą.
     Wizyta miała charakter przelotny, bo Prezydent jest człowiekiem wielce zalatanym i migiem musiał znaleźć się w Niepołomicach, gdzie czekał na niego do wsadzenia Dąb Prezydencki. 
     Krótka wizyta, tylko troszkę pokrzyżowała plany i tylko tym, którzy w swoich maszynach silnika nie mają i musieli poszybować ze swoją konkurencją na dzień następny. Natomiast te osoby, które wykazały się precyzją w lądowaniu odebrały nagrody i sezon na bujanie otwarły. 
    
     W piękną, słoneczną niedzielę, lotnisko opanowały całe rodziny. Tatusiowie z synkami, mamusie z córeczkami, a wszyscy razem z modelami. Było tego latającego ustrojstwa mnogość, o czym świadczy ilość rozegranych konkurencji o tajemniczo brzmiących nazwach: F1N, F3J/M, F1A/M,  S6A czy też FB.
    Atmosfera była wspaniała.  Uśmiech i radość królowały w tych dniach na lotnisku Aeroklubu Krakowskiego. Przyjemnie było widzieć, że można spędzać miło czas z dala od komputerów i hipermarketów. Gorąco polecamy i lecimy na obiad.


Bujanie w obłokach
Ten żółty pojazd dowozi linę pociągową.

Wszyscy rodzice wiedzą, że jak dziecko jest głodne to jest złe.


Dlatego na dzień dobry po kiełbasce z grilla.
Zawody balonowe.
Na miejsca...
   
gotowi...





Start !!!
Najważniejsze jest skupienie.
Ilość też ma znaczenie...
Od naszych modelarzy "koledzy" z północy mogliby się wiele nauczyć...

Pozdrawiamy i zapraszamy ponownie :)

Zapraszamy do odwiedzenia strony internetowej Aeroklubu Krakowskiego